"Distinction between the inner and outer is only with reference to the body; in truth there is neither inner or outer." Sri Ramana Maharshi Czekam i Oddycham. Wdech. Wydech. Szum jak fala niesie słowa. Dzielę się nimi z Wami, bo od Was przypływają...
piątek, 19 maja 2017
karzeł
... dziś
czasem nowym ośmielona
znienacka podeszłam
do Ciebie Karle mój
nieporuszony
szorstki
milczący
z bliska szare bruzdy
czarna chropowata wysypka
jeszcze bardzie odpychająca
coś jaszczurzo zielonego
na wykręconych nieludzko ramionach
łaskotało
wewnątrz ni drgnienia.... duszy... czy serca
gdy przyklejona do Ciebie
do żywego pala przywiązana
mocno
poczułam
Swoje
głośne i silne
biło
zostawiłam Ci
we mnie jak zwykle odrośnie
na wiosnę
sobota, 13 maja 2017
apoezja - jak anarchia
ani mi w głowie
piękna poezja
bo myśl ani moja
ani Twoja Gościu
a niczyja
absurdalna
amoralna
jak
agłowa
czy
anoga.
a ja?
Aja!
Analfabetka.
A maj?
zielony Miłości raj
<3
niedziela, 7 maja 2017
Suknia
tyle co smagła
Zbroja
dziś
czasem pokreślona
słońcem poplamiona
Skóra
wymarzona
oddechem utkana
Suknia
jej nici
myślą
w spiralne warkocze
splecione
wydechem napędzane
komórki membrany
jak delikatne falbany
flagi białe
żagle
falują
spokojnie duszę moją
na Galaktyki morze
w Stroju
do Kosmosu
do - strojonym
dryfują
poniedziałek, 24 kwietnia 2017
obręcz
proporcja ciała idealna
nawet w ruchu równowaga złota
matematycznych liczb precyzja
zbadany stan wody i białka
i tłuszczu kropla
witruwiański stwór
nie wystarczy
gdy zimna
lęku obręcz
serce ściskająca
dookoła
środa, 12 kwietnia 2017
Like a seadrum
w lewym uchu morski bęben słyszę
delikatnie jego muszlę muskający
tak jak Księżyc
głaszczący na siatce oka twój orli profil
w bębnie tym księżyce niezliczone
uciekinierzy galaktyki
niewolnicy moich rąk
obręczy
jak wiatr w przełęczy zniewolone
posłuszni mi jak ja tobie
Niewolnica siebie w sobie
rozproszone wystraszone
układam je w statyczne kształty
raz Yin raz Yang
dla wnikliwych jednak
taniec Ciał to nieustanny ...
ktoś moje słowa zilistrował. Dziękuję .
https://upload-assets.vice.com/files/2016/09/19/1474322204goodbyehelios.gif
czwartek, 6 kwietnia 2017
Wieczne. Nasłuchiwanie.
ucho skrzynki w piątek opada i cichnie
mój dla ciebie czas
jak mandala - okrągły
bez końca czy początku
klapka mej małżowiny dźwięk
przepuszcza każdy
nawet czysto niemy
światłem naniesiony
w nocy tym odbitym,
gdy oryginał z innej mrocznej strony
kaleki dziś jeszcze Księżyc bratem twym
poniedziałek, 27 marca 2017
Oswiecenie
każdego dnia
o zawsze właściwej godzinie
poranne oświecenie
morska fala
boska blyskawica
jak dziś wyczekiwane
draśnięcie na szyi
wtedy wymodlone
w noce nieprzespane
lub w szczęściu niewinie prze(y)śnione
konieczne
w rytmie oddechu
podchodzące
wolno szybko szybko wolno ....
Twojego
oddechu
o zawsze właściwej godzinie
poranne oświecenie
morska fala
boska blyskawica
jak dziś wyczekiwane
draśnięcie na szyi
wtedy wymodlone
w noce nieprzespane
lub w szczęściu niewinie prze(y)śnione
konieczne
w rytmie oddechu
podchodzące
wolno szybko szybko wolno ....
Twojego
oddechu
piątek, 17 marca 2017
Amority
Odciski myśli jak skamieliny
Amonity Miłości
Chwile zatrzymane
między falami prany
kartkami Kosmosu
Zagarniane
nie- świadomie
nagie bezbronne
Łagodnie dryfujące w Wieczności
Moje listy do Ciebie
niedziela, 5 marca 2017
granice
Na ostrej krawędzi od mrozu zimy i wiosny
swoje przekraczam chaotyczne
grani - ce
kształt im na pokrój szyn pociągu do wolności
nadając
możliwie
najprostszy
płynności... łagodności
swoje przekraczam chaotyczne
grani - ce
kształt im na pokrój szyn pociągu do wolności
nadając
możliwie
najprostszy
płynności... łagodności
środa, 1 marca 2017
marzec just now
raz dwa trzy
baba Jaga patrzy
baba Jaga słucha
ma na to dwa ucha
a na nich kolczyki
złote ołtarzyki lustra migoczące
usta wibrujące
dźwiękiem
tęsknoty kojące
dźwiękowody ciszy
łańcuchy iskrzące
Ona wszystko ...słyszy
Ma dwie nogi jeszcze
skacze na nich
wyżej - śmiało
dalej - śmiało
żeby najkrótsze nawet słowo
motylem nie uleciało
wagę swoją poczuło
koroną się stało
Miłości
czwartek, 16 lutego 2017
Andrzej Walenty moje obrzędy
Andrzej Walenty
moi
Dziadkowie
od nich się wywodzę
stąd w sercu nie trywialne do bólu obrzędy
lecz prostych spotkań obrazy z sałatką na stole
i grzaną kiełbasą z własnego
prosiaka przyjaciela prawie
tak długo karmionego
mimo migreny
porannej
i palców pokrzywionych
butelką nawet
pierwiastek
noszę w sobie
takiej ot
Miłości
sobota, 11 lutego 2017
wtorek, 7 lutego 2017
medytacja płatka
spadanie
bezwolne i nieświadome
ani sensu czy końca
zawieszenia na końcówce sosnowej igły
czy mojej rzęsy
jakże różna smierć
pozostać kryształem
czy stać się ciałem ciepłym
jego łzą
piątek, 27 stycznia 2017
gwiaździstość
oczekiwanie wypełnione lśnieniem
dziś świetlna wata w uszach
w zamian
gwiezdna wycinanka z powiek
przepuszcza ich promienie
wprost do snu
galaktyczny niemy film na
Dobra - Noc
dziś świetlna wata w uszach
w zamian
gwiezdna wycinanka z powiek
przepuszcza ich promienie
wprost do snu
galaktyczny niemy film na
Dobra - Noc
wtorek, 24 stycznia 2017
Odbicia
Odbicia waszych myśli w moich oczach budują zamki i wieże nadziei. Te trwałe i przemijające wraz z czasem. Siedzę. Patrzę, Słucham. Czekam, Uważnie.Cisza.
czwartek, 19 stycznia 2017
Skulić się
zamiast przytulić.
Czasami nie można inaczej.
Tylko ukryć myśli pod skrzydełko.
Poczekam.
Przytulę.
Już przytulam.
Siebie też.
czwartek, 12 stycznia 2017
Krople
Krople słów
spływają mi do uszu,
wilgotnymi trenami,
lśniącymi litaniami,
wibracją mantr.
Nocna rozmowa z chmurnym niebem.
Zamiast blasku pełni
mokre mormorando
wprost
z nieba.
Spowiedź.deszczu.
Po prostu słucham
z każdym słowem coraz czystsza,
poniedziałek, 9 stycznia 2017
piątek, 6 stycznia 2017
bezlistność
otwiera oczy na kształt rzeczy, na nie same, jakie są w swej istocie.
Czyste, przejrzyste, delikatne, a zarazem silne. Trwają.
Czas rodzenia, rozwoju, bujności jest konieczny , żeby wskoczyć na wyższy poziom. Kolejny słój. Kolejne węzło...
W międzyczasie wykorzystajmy bezruch i spokój przypominający śmiertelne zamarcie w ciszy, w mrozie.
Niezakłóconą czystość formy.
Foto: Adam Rybarczyk
Wykorzystajmy daną nam przez drzewa i trawy światło w te krótkie dni.Jasność. Ale nie tylko.
Zobaczymy niewidoczne wcześniej jeziorko
i wcześniej niż zwykle księżyc?
w ażurowej koronce?
Moimi oczami otwartymi wczoraj.
I oczami innych, spostrzegawczych od zawsze, czujących puls przyrody,
tak jak kolejne foto: Adam Rybarczyk: (https://www.facebook.com/adam.rybarczyk)
I zobaczysz pusta macicę albo szkielet,
Nie lękaj się. Wszystko jest dla Ciebie, dla nas?
Ja też. Z własnej nieprzymuszonej woli.
<3
Czyste, przejrzyste, delikatne, a zarazem silne. Trwają.
Czas rodzenia, rozwoju, bujności jest konieczny , żeby wskoczyć na wyższy poziom. Kolejny słój. Kolejne węzło...
W międzyczasie wykorzystajmy bezruch i spokój przypominający śmiertelne zamarcie w ciszy, w mrozie.
Niezakłóconą czystość formy.
Foto: Adam Rybarczyk
Wykorzystajmy daną nam przez drzewa i trawy światło w te krótkie dni.Jasność. Ale nie tylko.
Zobaczymy niewidoczne wcześniej jeziorko
i wcześniej niż zwykle księżyc?
w ażurowej koronce?
Moimi oczami otwartymi wczoraj.
I oczami innych, spostrzegawczych od zawsze, czujących puls przyrody,
tak jak kolejne foto: Adam Rybarczyk: (https://www.facebook.com/adam.rybarczyk)
I zobaczysz pusta macicę albo szkielet,
Nie lękaj się. Wszystko jest dla Ciebie, dla nas?
Ja też. Z własnej nieprzymuszonej woli.
<3
poniedziałek, 2 stycznia 2017
pomagać
słuchając?
Czy ja się nie oszukuję? Kogo chcę wysłuchać? Większość ma jakiegoś partnera, rodzinę, koleżanki i kolegów, przyjaciół,spowiedników, swoje ulubione gazety, programy tv czy radiowe, portale społecznościowe, randkowe, strony internetowe z forami dla każdego.
A ci, którzy nie maja tego, tym bardziej nie maja Internetu. Mają może swoich lekarzy, konfesjonały...
Na co więc ta moja tu obecność? Nikt nawet dotąd słówka nie pisnął...
Zostanę jednak.
Okoliczności się zmieniają, Gdy zaczynałam pisac, płatki śniegu, jak spadochrony, zasłaniały okno, a teraz delikatna tworzą zasłonę. Las stoi , jak stał. Stały.. Jeszcze.
Do lasy poszłam z córką i wnuczką. Choć ta ostatnia bardziej jechała.
niedziela, 1 stycznia 2017
Subskrybuj:
Posty (Atom)