środa, 16 listopada 2016

nici

Wszyscy jesteśmy ze sobą powiązani, bardziej lub mniej. Najmocniejsze , najbardziej ścisłe a zarazem delikatne więzy łączą nas z członkami rodziny, kochankami, przyjaciółmi.
Dziś , całkiem przypadkiem, otrzymałam kolejny dowód na to, jak te połączenia funkcjonują, dzięki czemu odczuwamy emocje bliskich bardzo daleko od nas oddalonych.  Niestety bardzo często ich silny efekt związany jest z bólem, strachem, jest wołaniem o pomoc.
Nastawiam ucho.
Chciałabym usłyszeć Wasze szczęście...


Hej, hej! Jestem tutaj!

Brak komentarzy: